ARS będzie mogła ustanowić dla podmiotów szpitalnych kategorii D nowego dyrektora i przeprowadzić niezbędne działania naprawcze. Możliwa będzie też zmiana przedmiotu działalności, czyli tzw. przeprofilowanie szpitala. O szczegółach rozwiązań zapisanych w ustawie reformującej szpitale rozmawiamy szeroko z Patrykiem Filipiakiem i Piotr Magdziarzem, ekspertami w dz. restrukturyzacji szpitali.
Eksperci o ustawie reformującej szpitalnictwo
Z dr. Patrykiem Filipiakiem, założycielem FILIPIAK BABICZ LEGAL, członkiem Zespołu Ministra Zdrowia do spraw przygotowania projektu przepisów w zakresie postępowań naprawczych podmiotów szpitalnych oraz z Piotrem Magdziarzem Partnerem Zarządzającym FORMEDIS, ekspertem ds. restrukturyzacji podmiotów leczniczych rozmawiamy o szczegółach rozwiązań przyjętych w projekcie ustawy reformującej szpitalnictwo, dotyczących kategoryzacji i przeprofilowania szpitali oraz roli Agencji Rozwoju Szpitalnictwa w tym procesie.
– Projekt ustawy o modernizacji i poprawie efektywności szpitalnictwa przewiduje podział szpitali publicznych na kategorie od A do D. Kategoria A – jako najlepsza, D – kategoria szpitali w najgorszej sytuacji finansowej. O przydzielonej kategorii decydują osiągane przez szpitale wskaźniki finansowe. Jak Panowie oceniają przyjęcie takich wskaźników do oceny i czy utworzony w oparciu o nie system podziału na kategorie jest poprawny?
Patryk Filipiak: – W toku prac zespołu Ministra Zdrowia ds. przygotowania reformy dużo dyskutowaliśmy o sposobie podejścia do kategoryzacji. Zależało nam na z jednej strony na kompleksowej ocenie szpitala, która obejmować powinna nie tylko kwestie ilościowe odnoszące się do parametrów finansowych, lecz także jakościową stronę zarządzania szpitalem, jego pozycję wśród pacjentów oraz renomę.
Z drugiej strony ważna była dla nas pełna transparentność procesu nadawania kategorii i brak jakiejkolwiek uznaniowości. Kategoryzacja nie powinna być procesem przewlekłym i kontrowersyjnym na etapie wykonawczym. Przeważyła ta druga wartość i odwołanie do klarownych i sztywnych wskaźników finansowych.
Piotr Magdziarz: – W pełni podzielam zdanie Pana Mecenasa Filipiaka oraz zespołu, co do konieczności ustalenia klarownych i sztywnych wskaźników. Natomiast nie do końca jestem przekonany, czy powinny to być wyłącznie wskaźniki finansowe.
Dodatkowo na co dzień zajmujemy się analizą wskaźników generowanych przez szpitale w obszarach: finansowym, współpracy z NFZ, operacyjnym, kadrowym i jakościowym. Podstawowe wyzwanie, z jakim się borykamy, to standaryzacja danych, umożliwiająca ich porównanie pomiędzy szpitalami.
Podam przykład. Jeżeli jeden z dwóch identycznych szpitali spełnia wszystkie wymagania związane z zatrudnieniem personelu medycznego, a drugi nie, to ten pierwszy generuje wyższe koszty osobowe, przez co osiąga gorszy wynik na podstawowej działalności operacyjnej (na sprzedaży), a tym samym generuje gorszy wynik na działalności operacyjnej i osiąga znacznie gorszy „wskaźnik rentowności działalności operacyjnej” (jeden ze wskaźników wg, których mają być ocenianie szpitale – red.). Czy w takim razie jest „gorszym” szpitalem? Z naszego doświadczenia wynika, że w szpitalu o statusie „szpitala powiatowego” wartość takiego „niedotrudnienia” personelu medycznego może kształtować się na poziomie nawet 15,0 mln PLN.
“Kategoryzacja szpitali nie powinna rodzić kontrowersji”
– Jakie są zatem konsekwencje przydziału szpitala do danej kategorii? Czy wynikają z tego wyłącznie dodatkowe obciążenia, czy też jakieś korzyści?
PF: – Nie zgadzam się ze wskazaniem, że z kategoryzacji wynikają obciążenia dla szpitala. Szpitale z kategorii A i B, czyli w dobrej kondycji finansowej będą tworzyły plany rozwojowe, w których może być przewidziane wsparcie finansowo-inwestycyjne Agencji Rozwoju Szpitali (ARS). Plany będą tworzone i realizowane przez dyrektorów lub zarządy szpitali, ARS nie będzie miała żadnych władczych uprawnień o charakterze właścicielskim.
W kategoriach C i D, które obejmują szpitale w gorszej sytuacji, będzie można wprowadzić władczo działania naprawczo-rozwojowe. Powołany zostanie nadzorca podmiotu szpitalnego odpowiedzialny za przygotowanie planu naprawczo-rozwojowego. Plan będzie konsultowany z podmiotem tworzącym oraz Prezesem NFZ i zatwierdzany przez Prezesa ARS. Za wykonanie planów odpowiadać będzie zawsze podmiot szpitalny: dyrektor lub zarząd.
PM: – Zasadniczą korzyścią wynikającą z wejścia w życie ustawy, będzie pojawienie się instrumentów ułatwiających szpitalom, zawarcie układu z wierzycielami, pozwalające na restrukturyzację (w tym częściową redukcję) zadłużenia. Ułatwiające – bo sama możliwość restrukturyzacji (w tym redukcji) zadłużenia jest już dzisiaj możliwa – na bazie przepisów ustawy z dnia 15 maja 2015 r. Prawo restrukturyzacyjne (Dz.U. 2015 poz. 978 z późniejszymi zmianami).
Kategoryzacja szpitali pozwoli na zidentyfikowanie tych podmiotów szpitalnych, które są w najtrudniejszej sytuacji i wobec których wsparcie ARS w procesie naprawczo-rozwojowym, w tym procesie restrukturyzacji zadłużenia, musi być największe.
Wsparcie ARS będzie mogło być przeznaczone na: finansowanie planów naprawczo-rozwojowych szpitali, finansowanie inwestycji i rozwoju szpitali, wsparcie płynnościowe lub udzielenie poręczeń i gwarancji podmiotom szpitalnym i będzie mogło mieć formę: pożyczki z możliwością częściowego umorzenia, finansowania bezzwrotnego lub instrumentów poręczeniowych.
– Jakimi środkami wobec szpitali będzie dysponowała Agencja Rozwoju Szpitali? Czy będzie mogła „wywłaszczać” organy samorządowe – bo takie są obawy – i decydować o likwidacji szpitala w danym powiecie lub województwie?
PF: – Rzeczywiście w sytuacji szpitala kategorii D, czyli podmiotu fatalnej sytuacji finansowej, konieczna jest głębsza ingerencja w zarządzanie.
ARS nie będzie mogła przejmować majątku szpitali, na co nigdy w Zespole Ministra nie było zgody, jako na działania niekonstytucyjne. Agencja będzie mogła jednak ustanowić dla tych podmiotów szpitalnych nowego dyrektora, wprowadzić profesjonalny zarząd kryzysowy w spółce kapitałowej i przeprowadzić niezbędne działania naprawcze.
PM: – Możliwa będzie też zmiana przedmiotu działalności, czyli tzw. przeprofilowanie szpitala – zgodnie z zapisami projektu ustawy – „w całości albo w części”.
Jednak w tym miejscu należy zwrócić uwagę, że w wielu miejscach projektu ustawy mówi się o obowiązku dostosowania działalności szpitala do regionalnych potrzeb zdrowotnych oraz konieczności przedstawienia, zarówno w planach rozwojowych, jak i planach naprawczo-rozwojowych, propozycji oraz zakresu zasad współpracy szpitala z innymi podmiotami szpitalnymi, funkcjonującymi w jego otoczeniu, w tym „w przedmiocie koncentracji zasobów ludzkich oraz świadczeń opieki zdrowotnej i konsolidacji funkcji medycznych”.
Tym samym szpitale wszystkich kategorii – jeśli tak wykaże analiza otoczenia – będą mogły wymagać zmiany zakresu ich działalności (reprofilowania), ale tylko w szpitalach kategorii D, o zakresie reprofilowania będzie decydował nadzorca.
– Projekt przewiduje zastosowanie środków naprawczo-rozwojowych i środków ochronnych. Czym się różnią? Proszę też wytłumaczyć pojęcie „przeprofilowanie” szpitala?
PM: – Zgodnie z zapisami projektu ustawy „przeprofilowanie polega na zmianie rodzaju lub zakresu udzielanych świadczeń zdrowotnych, w wyniku której podmiot szpitalny w szczególności tworzy lub likwiduje komórki organizacyjne lub jednostki organizacyjne lub zakłady lecznicze”. Czyli – w praktyce – osoby zarządzające szpitalami lub wyznaczeni przez ARS nadzorcy będą zobowiązani do opracowania optymalnego planu medycznego szpitala, czyli będą decydowały, które komórki medyczne i w jakiej wielkości (np. które oddziały i z jaką liczba łóżek) będą dalej funkcjonowały w strukturze organizacyjnej szpitala, które zostaną zlikwidowane, a w jakich zakresach szpital poszerzy swoją dotychczasową działalność.
Celem reprofilowania z jednej strony będzie dostosowanie – uwzględniające zakres i zasady współpracy z otaczającymi szpitalami – działalności szpitala do lokalnych potrzeb zdrowotnych, a z drugiej strony osiągnięcie efektywności finansowej szpitala.
Co istotne „koszty związane z przeprofilowaniem, w tym koszt koniecznych do poniesienia przez podmiot szpitalny nakładów związanych z dostosowaniem infrastruktury, koszt zakupu aparatury i sprzętu, koszt wynagrodzeń postojowych dla pracowników komórek organizacyjnych, jednostek organizacyjnych lub zakładów leczniczych podmiotu szpitalnego podlegających przeprofilowaniu, są zapewniane przez Agencję na zasadach ustalonych w zatwierdzonym planie naprawczo-rozwojowym”.
PF: – Oprócz przeprofilowania szpital będzie korzystał ze środków ochronnych oraz środków naprawczo-rozwojowych.
Środki ochronne polegają na wyłączeniu możliwości prowadzenia egzekucji przez wierzycieli oraz niedopuszczalności wypowiedzenia przez kontrahentów istotnych dla szpitala umów, w tym umowy z NFZ oraz umów z bankami. Ma to zapewnić komfort prowadzenia negocjacji z wierzycielami w przedmiocie zawarcia układu.
Środki naprawczo-rozwojowe z kolei mają na celu poprawę operacyjnych aspektów i majątkowych prowadzenia działalności przez szpital. Polegają one m.in. na możliwości odstąpienia od nierentownych kontraktów bez konieczności zapłaty kar umownych oraz bardziej efektywnym wykorzystaniu majątku, poprzez zbycie zbędnych aktywów. Możliwe będzie także usprawnienie wewnętrznych procedur zarządczych, w tym dotyczących kadr. Ma to nastąpić poprzez redukcję zatrudnienia, w tym w zakresie pracowników podlegających ustawowej ochronie.
Układ z wierzycielami a plan spłaty
– Proszę przedstawić założenia co do restrukturyzacji zadłużenia. Czym jest przewidziany tu układ z wierzycielami a czym plan spłaty?
PF: – Szpital będzie mógł zaproponować układ z wierzycielami w celu restrukturyzacji zadłużenia.
W ramach prac zespołu Ministra Zdrowia, konieczne było odejście od klasycznych zasad obowiązujących od 6 lat w ustawie – Prawo restrukturyzacyjne. SPZOZ-y bowiem nadal nie będą mogły zbankrutować, a zatem wierzyciele nie będą mieli naturalnego punktu odniesienia w postaci potencjalnego poziomu zaspokojenia w upadłości, przy likwidacji majątku przez syndyka. Układ określający warunki spłaty zobowiązań, w tym ich rozłożenie na raty lub redukcję, będzie przedmiotem głosowania. Zostanie przyjęty, jeśli wypowie się za nim większość 2/3 wartości wierzytelności oraz więcej niż połowa wierzycieli.
Ustalono też, że w razie braku zgody na układ w niektórych z grup wierzycieli, wierzyciele, którzy się sprzeciwiają, dostaną jednorazową spłatę w wysokości, która odpowiadałaby ich zaspokojeniu w ramach fikcyjnego postępowania egzekucyjnego, czyli w kwocie odpowiadającej egzekucyjnej wartości majątku SPZOZ.
PM: – Spłata ta będzie zabezpieczona przez ARS, ale będzie ona zapewne znacznie niższa niż spłata układowa. Dodatkowo szpital będzie spłacał tych wierzycieli w okresie 5 lat w wysokości dostosowanej do swoich możliwości finansowych. Postępowanie będzie prowadzone w zasadniczej części bez udziału sądu, pod nadzorem licencjonowanego doradcy restrukturyzacyjnego. Dopiero po głosowaniu układ będzie przedstawiany sądowi do weryfikacji i zatwierdzenia. Czynności te będzie pełnił specjalnie ku temu powołany nowy wydział Sądu Okręgowego w Warszawie.
Artykuł został opublikowany w serwisie rynekzdrowia.pl w dniu 10.05.2022 r.:
https://www.rynekzdrowia.pl/Finanse-i-zarzadzanie/Eksperci-o-ustawie-reformujacej-szpitalnictwo-Kategoryzacja-szpitali-nie-powinna-rodzic-kontrowersji,232206,1.html?fbclid=IwAR3sX66MO4_LCeQd4FFNMTmCvvNFPpY0ibt_FR0n-DS_tuk-ira-FFYvI-w
Sprawdź też:
- restrukturyzacja szpitala
- postępowanie sanacyjne szpitala
- postępowanie o zatwierdzenie układu szpitala
Zapoznaj się z pozostałymi wpisami:
- [Podcast] Restrukturyzacja SPZOZ
- Niepewna przyszłość szpitali powiatowych
- Postępowanie sanacyjne – sposób na redukcję zadłużenia szpitali publicznych
- Szpital miał upaść, ale znaleźli sposób, by go uratować. To podpowiedź dla innych
- Relacja video ze “Śniadania ekspertów”, które odbyło się 21 września 2022 r. w Poznaniu
- Najważniejsze zmiany w projekcie o reformie szpitali
- Eksperci o ustawie reformującej szpitalnictwo. “Kategoryzacja szpitali nie powinna rodzić kontrowersji”
- Niemiarodajny obraz szpitalnictwa
- Wynik operacyjny szpitali to nie jest dobre kryterium kategoryzacji